Swoje odejście z ugrupowania Hołowni Zimoch zakomunikował bardzo krótko.

„W Sejmie powiększyło się grono posłów niezrzeszonych” – napisał na platformie X.

Już po ogłoszeniu swojej decyzji udzielił krótkiego wywiadu Onetowi, w którym przybliżył motywy opuszczenia ugrupowania Marszałka Sejmu. „Powiem wprost, odchodzę, bo wyczerpało się to, na co się umawiałem m.in. z marszałkiem Hołownią” – stwierdził.

Rozbrat Zimocha z Polską 2050 rozpoczął się około miesiąca temu. 6 lipca Zimoch został zawieszony w prawach członka klubu. „Właśnie przeczytałem SMS od przewodniczącego klubu: »Tomku. Prezydium klubu podjęło decyzję o zawieszeniu Ciebie w prawach członka na okres miesiąca«” – poinformował Zimoch, cytując na platformie X treść SMSa, jakiego otrzymał od przewodniczącego klubu Polski 2050 Pawła Śliza.

Zawieszenie było reakcją na oburzenie, jakie Zimoch publicznie wyraził po spotkaniu Hołowni z prezesem PiS Jarosław Kaczyńskim na kolacji w mieszkaniu Adama Bielana.