Nawrocki został powitany przez Giorgię Meloni na dziedzińcu siedziby włoskiego rządu. Rozmowy przywódców odbyły się w wąskim gronie i trwały około godziny. Według źródeł dyplomatycznych dotyczyły przede wszystkim:

  • dalszego wsparcia dla Ukrainy,

  • bezpieczeństwa energetycznego Europy,

  • oraz ściślejszej koordynacji działań w ramach UE i NATO.

„Relacje polsko–włoskie mają dziś szczególne znaczenie w kontekście wojny w Ukrainie i wyzwań migracyjnych na południu Europy. Warszawa i Rzym szukają wspólnego języka w polityce bezpieczeństwa” – ocenił w rozmowie z PAP dr Paweł Kowal z UW.

Meloni miała również podkreślić rolę Polski jako kluczowego sojusznika wschodniej flanki NATO. Jak zauważa „Corriere della Sera”, spotkanie potwierdziło „zbliżenie dwóch państw średniej wielkości, które jednak realnie kształtują debatę europejską”.

Atmosfera rozmowy została oceniona jako „serdeczna i otwarta”. Premier Meloni zwróciła uwagę na konsekwentne stanowisko Polski wobec rosyjskiej agresji. Nawrocki z kolei podziękował za włoskie wsparcie dla sankcji wobec Rosji i udział w misjach NATO.

„To spotkanie ma znaczenie nie tylko praktyczne, ale także symboliczne – pokazuje, że Polska i Włochy chcą działać jako partnerzy w najważniejszych sprawach bezpieczeństwa i suwerenności” – zauważył prof. Ryszard Zięba, ekspert ds. stosunków międzynarodowych.

Po wizycie w Palazzo Chigi prezydent Nawrocki uda się jeszcze w tym tygodniu na spotkanie z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą oraz na audiencję u papieża Leona XIV. W Watykanie wraz z rodziną uczcił już pamięć św. Jana Pawła II, składając kwiaty na jego grobie w Bazylice św. Piotra.