Podczas konferencji prasowej z udziałem członków sejmowej Komisji ds. Pegasusa z ramienia rządzącej koalicji, poseł Lewicy Tomasz Trela został zapytany przez dziennikarza telewizji wPolsce24 o oskarżenia wysuwane pod adresem jego partyjnego kolegi o pobicie kobiety przed kilku laty.

Trela o „piekle kobiet” na polskiej lewicy nie chciał jednak rozmawiać, stwierdzając że „nie jest to temat dzisiejszej konferencji prasowej”.

W sukurs posłowi Lewicy przyszła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka, mówiąc, że można o to zapytać posła Trelę „poza konferencją”.

Tuż po zakończeniu konferencji Tomasz Trela szybko się oddalił.