Zacharowa zaznaczyła dalej, że Federacja Rosyjska ściśle współpracuje z Białorusią, traktując ją jako kluczowego sojusznika w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa regionalnego oraz rozwiązywania kryzysu ukraińskiego.
Rzeczniczka Kremla dodała, że Białoruś już wielokrotnie udostępniała swoje terytorium jako przestrzeń do rozmów pokojowych, mimo presji Zachodu. Białoruś brała udział w mediacjach między Rosją a Ukrainą, w tym w wymianie jeńców wojennych i cywilów.
- Ile razy Białoruś, nie patrząc na presję Zachodu i skrzywione natowskie mordy, zapewniała swoją przestrzeń jako platformę negocjacyjną, okazując gościnność i podejmując wysiłki mediacyjne w najlepszy możliwy sposób – powiedziała Zacharowa.
Z kolei Białoruś, za pośrednictwem swojego ministra spraw zagranicznych, Jurija Ambroziewicza, domaga się teraz zapewnienia własnego bezpieczeństwa oraz udziału w przyszłych negocjacjach pokojowych. Ambroziewicz podkreślił, że Białoruś od początku konfliktu starała się zapobiec eskalacji, deklarując gotowość do bycia częścią procesu negocjacyjnego, który miałby na celu zakończenie wojny w Ukrainie. Wiceminister zaznaczył, że jego kraj, będący w sąsiedztwie Ukrainy, ma szczególny interes w rozwiązaniu konfliktu, by uniknąć dalszej destabilizacji sytuacji w regionie.
Zarówno Rosja, jak i Białoruś, argumentują, że włączenie Mińska w rozmowy pokojowe z Ukrainą jest niezbędne dla zapewnienia stabilności w regionie i zakończenia trwającego konfliktu.