Późnym środowym wieczorem media obiegła informacja o gorącej dyskusji w szeregach partii rządzącej. Dyskutowano o związkach partnerskich, projekcie b. ministra Gowina ws. sądów rejonowych i ogrodach działkowych.

Szczególnie ten pierwszy temat wywołał burzliwe dyskusje, którym kres położył premier, dając wyraźny sygnał iż głosowanie za projektem może być miarą przynależności do partii.

Projekt posła Dunina, odrzucony w pierwszym czytaniu głosami konserwatywnej części polityków Platformy, zakłada zawieranie tzw. umów partnerskich. Mają umożliwić one ustanowienie przez dwie osoby wspólnoty majątkowej, określenie zasad dziedziczenia oraz nakładają alimenty. Konkurencyjny projekt części konserwatywnej przepadł z kretesem.

Jak zachowają się bohaterscy podczas poprzedniego głosowania posłowie? Czy dyscyplina partyjna zostanie utrzymana? Czy wystąpią z Platformy? Wreszcie czy jeśli ustawa przejdzie prezydent ją zawetuje? Jedno jest pewne. Póki nie wszystko stracone potrzeba zmasowanej akcji modlitewnej.

MCC/wpolityce.pl