Statystyki dotyczące aborcji w Hiszpanii są po prostu przerażające. W ubiegłym roku zabito tam 99 149 dzieci w łonach matek. To wzrost o 3232 w porównaniu do roku 2018 i jednocześnie najwyższy wskaźnik od 7 lat.

W ubiegłym roku w kraju tym na świat przyszło 360617 noworodków. Jak podkreśla pch24.pl, oznacza to że co piąta ciąża zakończyła się zabiciem dziecka poczętego.

Informacje na temat statystyk przekazał katolicki portal e-cristians. Dodano, że za tymi liczbami są kobiety, które:

[…] zniszczyły swe życie z powodu niesprawiedliwych przepisów, prowadzących do aborcji, samotności, porzucenia, nieuchronnego zespołu postaborcyjnego, są niemowlęta i kobiety, których nikt nie zapamięta, tylko niestrudzone organizacje pro-life”.

Informując o statystykach wspomniany portal pyta:

Co w tej sytuacji robi społeczeństwo hiszpańskie? Gdzie jest wołanie o niewinne życia, wycinane przez aborcję? Gdzie jest krzyk w obliczu bezczynności Trybunału Konstytucyjnego? Gdzie jest krzyk wobec groźby eutanazji? Czy nikogo to nie interesuje?”.

dam/pch24.pl,Fronda.pl