Najnowszy sondaż pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl nie pozostawia wątpliwości – Andrzej Duda wygrywa z Rafałem Trzaskowskim w drugiej turze wyborów prezydenckich, jaka odbędzie się za tydzień 12 lipca. Co więcej, urzędujący prezydent zwiększa swoją przewagę nad wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej.

Wedle najnowszego sondażu Estymatora Andrzej Duda w drugiej turze może liczyć na poparcie 50,9 proc. wyborców, podczas gdy jego konkurent jedynie na 49,1 proc. poparcia.

W porównaniu do poprzedniego badania preferencji wyborczych, jakie wykonała ta pracownia w dniach 24-25 czerwca, poparcie dla głowy państwa wzrosło o 0,3 pkt proc. Poparcie dla Trzaskowskiego tym samym spadło o tę samą wartość.

Badanie Estymatora pokazuje wyjątkową mobilizację elektoratów obu kandydatów. Aż 98 proc. wyborców, którzy oddali głos na Andrzeja Dudę w pierwszej turze, deklaruje, że uda się do urn 12 lipca, by ponownie poprzeć prezydenta (to oznacza aż 8 mln 281 tys. głosów samych tylko wyborców Dudy z pierwszej tury). W przypadku Rafała Trzaskowskiego 97 proc. jego zwolenników z pierwszej tury chce ponownie zagłosować na kandydata popieranego przez Koalicję Obywatelską. To z kolei oznacza, że Trzaskowski od czasu pierwszej tury stracił 177 tys. wyborców ze swojego „żelaznego” elektoratu.

Interesująco przedstawia się przygotowana przez pracownię Estymator analiza przepływów elektoratów pozostałych kandydatów z pierwszej tury. Na Andrzeja Dudę w największym stopniu chcą zagłosować wyborcy Krzysztofa Bosaka. Na prezydenta głos w drugiej turze wg Estymatora odda 57 proc. wyborców kandydata Konfederacji. Poza tym Andrzej Duda może liczyć na głosy 16 proc. wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza, 12 proc. wyborców Szymona Hołowni oraz 8 proc. wyborców Roberta Biedronia. Dodatkowo obecny prezydent może otrzymać 43 proc. głosów wyborców innych kandydatów, którzy odpadli w pierwszej turze.

Rafał Trzaskowski w największym stopniu popierany jest przez wyborców Roberta Biedronia (81 proc.) i Szymona Hołowni (82 proc.). Poza tym oddanie głosu na tego kandydata deklaruje 75 proc. wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza, a także 31 proc. wyborców Krzysztofa Bosaka. Poparcie Trzaskowskiego deklaruje także 43 proc. wyborców pozostałych kandydatów z pierwszej tury.

Według Estymatora frekwencja w drugiej turze wyborów może wynieść 65 proc. Oznaczałoby to wzrost frekwencji względem pierwszej tury o pół procenta i dodatkowe 150 tysięcy głosów do zebrania przez kandydatów. Większą część z tej puli zebrałby Andrzej Duda, na którego głos oddałoby 54 proc. nowych wyborców. 46 proc. z nich zagłosowałoby na Trzaskowskiego.

Wyniki sondażu Estymatora pokazują, że Andrzej Duda jest coraz bliżej reelekcji na kolejną pięcioletnią kadencję. Zarazem uwidaczniają skalę mobilizacji w obozie Platformy Obywatelskiej i wspierających jej środowisk. Walka wyborcza bez dwóch zdań będzie zacięta do samego końca kampanii.

dam/dorzeczy.pl,Fronda.pl