Matecki ostro krytykuje działania polskich władz, wskazując, że Polska Policja – zamiast przeciwdziałać tej sytuacji – ogranicza możliwości Polaków w obronie granicy. „Od piątku przy granicy polsko-niemieckiej obowiązują ograniczenia lotów dronami. Czyli Polak nie może, niemieckie służby mogą” – pisze parlamentarzysta Suwerennej Polski.

W swoim wpisie na serwisie X, Dariusz Matecki przypomina również o działalności społeczników takich jak Robert Bąkiewicz i inni członkowie Ruchu Obrony Granicy, którzy – wykorzystując własne drony – próbowali wyrównać technologiczną przewagę po stronie niemieckiej. Skutek? Błyskawiczna reakcja polskich służb, które zakazały używania tego typu sprzętu przez cywilów.

„I teraz pytanie, po co to robią? Niemcy kazali?” – pyta poseł. Matecki zapowiada interpelację w tej sprawie, domagając się wyjaśnienia, jakie konkretnie zagrożenie miały stanowić drony używane przez osoby posiadające odpowiednie uprawnienia i działające w celu wykrywania nielegalnej migracji.

„Polska Policja ma dalej służyć za taksówki dla migrantów stanowiących zagrożenie dla naszego państwa?” – pyta retorycznie Matecki, wzywając rząd do zdecydowanej obrony granic i interesów narodowych.